Wywiad z Jake'm Wardle - Kto ukrywa się za angielską tajemnicą w Twin Peaks?

Witajcie! Oto obiecany świąteczny prezent. Jestem wdzięczna losowi, że pierwszą osobą, która zgodziła się udzielić mi
wywiadu jest przesympatyczny Jake Wardle. Zostanie ze mną do końca życia. Pozwala mi to też otworzyć nowy rozdział w karierze. Dziękuję. Przy okazji powracamy do Twin Peaks.


IMSR: Jak poznałeś mistrza Davida Lyncha? 
JAKE WARDLE: Poznałem go po tym, gdy zobaczył moje pierwsze nagranie o akcentach na YouTube - "Język angielski w 24 wariacjach". Spodobało mu się to tak bardzo, iż postanowił zaangażować mnie do swoich projektów. Jego producentka wykonawca, Sabrina Sutherland, miała pozostawać ze mną w kontakcie wysyłając mi regularnie wiadoości na mój kanał na YouTube. Potem rozmawiali na Skypie. Nasza trójka komunikowała się przez Skype'a przez trzy lata dyskutując o potencjalnych projektach i roli dla mnie. Wszystko skończyło się na nowym Twin Peaks. 

IMSR: Czy zanim otrzymałeś rolę w serialu byłeś fanem Davida Lyncha albo Twin Peaks?
JW: Widziałem i pokochałem "Człowieka słonia" Lyncha - dwukrotnie zanim się ze mną skontaktował. Później poznałem "Głowę do wycierania", "Blue Velvet", "Zagubioną autostradę" i tak dalej.. i stałem się jeszcze większym fanem (w międzyczasie nadal kontaktowaliśmy się na Skypie). Gdy po raz pierwszy powiedział mi, że zagram w nowym Twin Peaks (powiedział mi o tym w 2014 roku), nie widziałem wcześniej serialu. Od razu kupiłem "Ogniu krocz ze mną" na DVD - wtedy to już w ogóle wpadłem w szał. 

IMSR: Wspomniałeś o kanale na YouTube. Kiedy odkryłeś w sobie łatwość do voice actingu? 
JW: Naśladowałem akcenty odkąd byłem małym chłopcem (miałem z 6 lat). Rozwinąłem się w tym po czym wszystko zaczęło przychodzić mi płynnie. Ludzie zaczęli to zauważać, zwłaszcza moi przyjaciele ciekawi "jakie akcenty potrafię jeszcze podrobić". Nie mogłem ich spamiętać a innych wyrzucić z mojej głowy, więc postanowiłem nagrać video. Prowadzę kanał na YouTube od 2007 roku gdzie zamieszczam różne nagrania, głównie parodie. Pomyślałem sobie, że to zainteresuje publiczność. Widziałem kilka innych kanałów poświęconych voice actingowi, co mnie zmobilizowało. Wtedy to był dla mnie szok, że to działa tak wirusowo. 

IMSR: Czy to twoje - ujmując to w słowach Freddie'go Sykesa - "przeznaczenie"? Czy może masz inne zainteresowania? 
JW: Tak, dlatego wierzę, że filmy, które opublikowałem i fakt, że odkrył je David Lynch nie były przypadkowe. Moje "akcenty na YouTube" zajęły mi całą karierę aktorską i tą związaną z voice actingiem. Otrzymałem oddzielną lekturę opartą wyłącznie na moich filmach z YouTube. No i mam inne hobby: granie w gry, odtworzenia wydarzeń historycznych.
IMSR: 27 milionów (!) odsłon na YouTube: to musiał być szok, czyż nie? JW: Tak, do dziś nie mogę uwierzyć, ile wyświetleń przyciągnęło moje oryginalne wideo. Byłem zszokowany, kiedy po raz pierwszy go przesłałem, że ma dwa miliony wyświetleń w ciągu tygodnia. Nigdy bym nie pomyślał, że odniesie sukces i doprowadzi do takich możliwości.
IMSR: Czy w złotej erze Internetu, której wszyscy jesteśmy z pewnych względów poddani, istnieje coś co cię przeraża? JW: Jeśli chodzi o Internet najbardziej przeraża mnie to co wpływa na młodsze pokolenie, które od samego początku żyło z internetem.. Jest to potężne i wszechogarniające narzędzie, które staje się coraz większe i coraz mocniej wchodzi w nasze życie. Nie jest to złe, ale dla młodego umysłu, który wciąż się rozwija, może mieć negatywny wpływ, jeśli zostanie użyty nieodpowiedzialnie. Nie wydaję mi się, aby istniało wystarczające wykształcenie w zakresie radzenia sobie z niektórymi z bardziej nieprzyjemnych części internetu (szykanowanie, niska samoocena z powodu porównywania się z innymi online). Wszystko to może mieć negatywny wpływ na zdrowie psychiczne. Wydaje mi się, że szkoły potrzebują większego ukierunkowania, aby kształcić młodych, aby jak najlepiej wykorzystać internet zamiast wręcz przeciwnie - jak najgorzej.
IMSR: Skąd czerpiesz swoją siłę i odwagę? JW: Czerpię ją z tego co mnie otacza a także z wnętrza samego siebie. Pozytywne myślenie, cierpliwość, wytrwałość i wdzięczność wynikająca z tego co już otrzymałem od losu.
IMSR: Masz już jakieś nowe oferty kariery? Co dalej po Twin Peaks? JW: Teraz nie mam pojęcia co mnie czeka. Życie aktora - od pracy do pracy i niewykorzystanym czasem pomiędzy. Póki co biorę udział w castingu do pewnych nowych projektów i staram się nagrywać nowe rzeczy i będę to robił dopóki nie nadejdzie okazja do kolejnej roli.
IMSR: Na koniec muszę cię spytać o muzyczne i filmowe rekomendacje. Czego słuchasz? Co ostatnio oglądałeś? JW: Słucham każdej muzyki z dowolnego gatunku lub okresu, o ile ma dobrą melodię. Myślę, że nowa ścieżka dźwiękowa Twin Peaks jest niesamowita (i nie twierdzę, że tylko dlatego, że w niej jestem) Bardzo lubię Revoire Simone 'Lark', ponieważ usłyszałem go raz, gdy byłem na tym i utknął w tym. mój umysł.Jeden z filmów, które ostatnio oglądałem, że uwielbiam to "Bitwa o Sevastapol", to film rosyjsko-ukraiński z czasów drugiej wojny światowej. Jestem geekiem wojskowym, więc te filmy wojenne przemawiają do mnie.

Pozdrowienia od Jake'a:

Komentarze