Audycja Opisana z Eltonem Johnem #1 Empty Sky (1969)



Po pierwszy album studyjny Eltona Johna powinni sięgnąć natychmiast miłośnicy glam rocka oraz muzyki psychodelicznej. W "Empty Sky" zapisane jest dziedzictwo początków Pink Floydów oraz undergroundowej muzyki rodem z ekscentrycznego Londynu przełomu lat 60. i 70. Na tle tamtych czasów i ówczesnych wydawnictw pierwszą płytę Eltona Johna, napisaną do spółki z jego przyjacielem Bernim Taupinem, wyróżnia oryginalność i jedyna w swoim rodzaju charakterność. "Empty Sky" to Elton John jakiego znać później będziemy z "Your Song", "Tiny Dancer" czy "Amoreeny", jednocześnie to wciąż młodziutki i nieodkryty przez tłumy artysta. Gdyby duet John-Taupin pozostali na "Empty Sky" z całą pewnością współcześnie byliby znani jedynie przez melomanów. Pewnie ten fakt tłumaczy, dlaczego "Empty Sky" trafiła do U.S.A. dopiero kilka lat po premierze w Wielkiej Brytanii. Nie jest to wydawnictwo dla "siwych żuli spod budki z piwem". To płyta zaskakująca dojrzała, pozbawiona lirycznych kocopałów i tandetnych chwytów. Nie popełnię gafy pisząc, że to jedna  z najdojrzalszych muzycznie płyt Eltona w karierze. Na dowód posłuchajcie na przykład utworu "Gulliver/It's Hay Chewed". 

Poniżej wybrałam najlepsze utwory z "Empty Sky". Szczególną uwagę warto zwrócić na utwór "Skyline Pigeon". 









Komentarze

Popularne posty