Straszyło w roku 1960

Schodzimy w dół. Zagłębiamy się niżej w kręgi piekielne. Proporcjonalnie odwrotnie do umownie ustalonej skali, ale tak jak zapowiedział - lata 90-te, 00- te i dekada miniona zostaną omówione szerzej za rok. Rok to nie tak dużo. 

Zaczynamy krótką prezentację na temat tego jakie horrory królowały w roku 1960:

- Barbara Steele ziała grozę w "Masce szatana" w reżyserii Mario Bavy

- francuski reżyser Georges Franju nakręcił jedno z najbardziej docenionych dzieł gatunku: "Oczy bez twarzy"

- własną wersję "Zagłady domu Usherów" według opowiadania Edgara Allana Poe zaproponował Roger Corman. Corman znany był ze swojego upodobania do Poe oraz do udanej współpracy z wybitnym aktorem Vincentem Price'em. W tym samym roku Corman nakręcił też "Little Shop Of Horrors"

- wyspiarska rewelacja - "Podglądacz" w reżyserii Michael Powella -  jednego z reprezentantów brytyjskich młodych gniewnych

- Alfred Hitchcock dał światu filmu i grozy historię, która stała się inspiracją dla przyszłych socjopatów i niezrównoważonych nastolatków z klasyki gatunku. "We all go a little mad sometimes", czyli Anthony Perkins jako Norman Bates w "Psychozie".