Straszyło w roku 1963

Przy tak niskiej frekwencji powinnam rozważyć artykuliki łączone, na przykład: rok 1964 razem z 1965. 
Ale za nim dobrniemy do połowy dekady lat 60-tych czas na "Straszyło w roku 1963": 

- pojawili się stalkerzy naczelni kina - "Ptaki" Hitchcocka, później parodiowane na miliony sposobów w filmach klasy Z, w filmach studenckich czy w "Simpsonach". Urodzaj, nie tylko dla ornitologów...

- "Black Sabbath" zagrał. Bez Ozzy'ego, za to z Borisem Karloffem na pokładzie w reżyserii Mario Bavy

- H.G. Lewis znany również w pewnych kręgach jako czarodziej gore (na pewno nie u nas) zaproponował coś w temacie kręcąc "Blood Feast"

- w konwencji horroru spróbował odnaleźć się młody Francis Ford Coppola za sprawą "Dementii 13"

- Julie Harris zagrała brawurowo w "Nawiedzonym" Roberta Wise'a

- na długo przed duetem komediowym ojciec i syn, czyli Homer i Bart Simpson w wersji "Kruka" z "eat my shorts", Roger Corman i Vincent Price nakręcili własną nieśmiertelną wersję na motywach najsłynniejszego dzieła Edgara Allana Poe.