101 Dzień Roku

A to może oznaczać tylko jedno i nic innego jak 'Światowy Dzień Depeche Mode' (przypominam, że co cztery lata obchodzimy święto Depeszowe 10 kwietnia, uwaga jeżeli władze się dowiedzą, to nałożą podatek lub miesięcznice na anulowanie DM w Polsce - średni żart polityczny musiał wyjść, gdy sami DM stali się bardzo polityczni). Chłopakom życzymy kolejnych sukcesów, kolejnej płyty na miarę Violatora, jak najwięcej róż, samych pokojowych manifestacji, wygranych w piłkarzyki, piłkarzyków na trasie; Martinowi by był płodny twórczo i artystycznie, Davidowi - nieśmiertelności herosa barytonu, Andy'emu - przyjemności i mnóstwo zdrówka a Alanowi - udowodnienia wszystkim kto jest prawdziwym szefem, za swoje rewelacje muzyczne miejsce pośród tytanów spoczywających u wrót 9 muz ma zapewnione.
Drodzy Fani (i ja): tanich biletów, bardzo tanich biletów, przecen na płyty DM, róż na salonach, Pimpfów na depotekach i wymarzonych przygód z Depeche Mode, jakie każdy zakręcony Depeszowiec może sobie wyobrazić.

PS. Mam nadzieję, że nikt się nie rozzłości za takie a nie inne frontowe zdjęcie, które prywatnie
w albumie DM należy do jednych z moich ulubionych.