Straszyło w roku 1975


W latach 70-tych nakręcono za dużo video nasties niższej kategorii, zbyt wiele tajemniczych filmów z Klausem Kinskim, o których nigdy nie oglądałam i za mało filmów na poziomie "Teksańskiej masakry". Czy rok '75 coś zmienił?

- Dario Argento po raz kolejny szokuje i wspina się na wyżyny swoich reżyserskich umiejętności. "Głęboka czerwień" z Davidem Hemmingsem w roli głównej to mistrzostwo giallo. Ten film boli i podnieca jednocześnie

- dwie nuty i mamy tytułowe zło. Steven Spielberg jak nikt inny skomercjalizował kino. Połączył przy tym grozę z przygodą. Czterdziestopięcioletnie "Szczęki" potrafią postawić wszystkie włoski na ciele. Na szczęście możemy być spokojni, ponieważ Roy Scheider, Richard Dreyfuss oraz Robert Shaw czuwają

- niedługo Halloween i to odpowiedni czas na "time wrap", w tym roku może "time wrap quarantinne". Kto chwycił? "The Rocky Horror Picture Show" z Timem Curry'm w roli szalonego i jedynego w swoim rodzaju Frank' n' Furtera to wybitna mieszanka musicalu i groteskowej grozy. Idealna propozycja na Halloween

- być może nie powinniśmy klasyfikować "Salo" Piera Paolo Pasoliniego jako horror, jednak ten film potrafi wywołać bardzo nieprzyjemne odczucia, zwłaszcza u mniej doświadczonych widzów. Niestety "Salo" (jak i sam Pasolini) okryte jest złą i niesprawiedliwą sławą. Film doskonale rozprawia się z faszystowskim systemem i inscenizacyjnie odwraca czasy włoskiego neorealizmu

- David Cronenberg nakręcił w '75 jeden z jego pierwszych filmów grozy, pt. "Dreszcze". 

Komentarze

Popularne posty