Sylwetka dnia: Colm Feore
Ostatnio nie kibicowałam jego bohaterowi przez trzy sezony "Rodziny Borgiów" (2011-13) mimo tego, że Giuliano Della Rovere zagrał po arcymistrzowsku, będąc takim czarnym charakterem, na jakiego Jeremy Irons zasłużył. Mimo twarzy godnej zaufania sprawdza się w graniu "tych złych", przez co zawsze wydaje mi się bardzo nieprzewidywalny. Cenię oszczędność jego gry - dzięki której bez problemu wyrecytowałby poematy szekspirowskie, bez zbędnej teatralności. Idealnie się składa, gdyż prawdopodobnie w przyszłym roku zobaczymy Colma Feore w roli Króla Leara, na srebrnych ekranach. Przez lata kariery zagrał w każdym możliwym gatunku, fakt ten podkreśla jego wielowymiarowość.
Wybrana filmografia: "Bez twarzy"(1997), "Purpurowe skrzypce"(1998), "Miasto aniołów"(1998), "Mniejsze zło"(1998), "Wbrew pozorom"(1999), "Tytus Andronikus"(1999), "Norymberga"(TV, 2000), "Chicago"(2002), "Oszukana"(2008), "Rodzina Borgiów"(TV, 2011-13), "Pieśń Słonia"(2014),
Komentarze
Prześlij komentarz